Architekci i dekoratorzy wnętrz są teraz na świecie mocno pożądani. Zatrudnia się ich we wszystkich biurach architektonicznych. Czasami są oni też zatrudniani na stałe w tych firmach, które w teorii w swojej działalności w ogóle nie zajmują się architekturą wnętrz, ale mają tak wiele własnych powierzchni biurowych czy magazynowych, że przez cały czas jest w nich coś do roboty, bo cały czas trzeba je zmieniać, modyfikować i dbać o ich wygląd bądź funkcjonalność.
Pracy dla architektów jest od groma
Doświadczony architekt wnętrz w żadnym miejscu na świecie nie powinien mieć problemów ze znalezieniem pracy. Widać to chociażby po ogłoszeniach o pracę na stanowisko architekt wnętrz. O zapotrzebowaniu w całej Polsce na pracowników w branży budowlanej pełny artykuł przeczytamy na Porady Budowlane. Jeżeli przyszły architekt ukończy studia wyższe w Polsce i postanowi tu pozostać, jak najbardziej będzie mógł to zrobić, ale równie dobrze będzie mógł wyjechać sobie do Niemiec, Szwajcarii czy nawet Norwegii, by zdobyć zatrudnienie w jakiejś międzynarodowej pracowni architektonicznej i w ten sposób zyskać cenne doświadczenie do CV albo wręcz osiedlić się w nowym miejscu na stałe. Osoba, która właśnie o czymś takim marzy, najpierw musi sobie jednak na to zapracować.
A w jaki sposób zostaje się profesjonalnym architektem wnętrz?
Jakie studia należy ukończyć, by ten tytuł móc sobie przypisać? Będą to oczywiście studia architektoniczne, ale nie te zupełnie ogólne, a te o kierunku architektury wnętrz. Nie można jednak wybrać się na nie tak od razu. Najpierw trzeba dostać się na „zwykłą” architekturę, występującą zwykle na politechnikach, by dopiero po jej ukończeniu móc pójść na specjalizację i wtedy właśnie rozpocząć kształcenie na kierunku architektury wnętrz.
Akurat ta specjalizacja jest dostępna w wielu różnych typach placówek edukacyjnych. Nie tylko na politechnikach, ale także i na akademiach sztuk pięknych oraz na… różnorodnych uczelniach prywatnych. Każdy architekt wnętrz może więc sam ustalić drogę kariery, jaką zamierza podążać. Nie zawsze musi ona wyglądać tak samo. Niektórzy wolą się kształcić na uczelniach prywatnych, inni zawsze wybiorą natomiast państwową politechnikę.